twitter.com instagram.com S strava.comPoniedziałek, 12 marca 2018
...tyle w tej kadencji udało się dla mieszkańców Marek zdobyć z unijnego programu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. To stan „licznika” z ubiegłego piątku. Wówczas dowiedzieliśmy się, że sojusz siedmiu samorządów uzyskał ponad 60 mln zł unijnej dotacji na drogi rowerowe i chodniki. To jedyne takie dofinansowanie na całym Mazowszu.
Na Marki przypadło prawie 17,8 mln zł. Ogromne gratulacje dla Wydziału Planowania i Rozwoju – Marki były liderem tego projektu, a nasz ratusz go „spinał”.
Pieniądze z ZIT sfinansują m.in. część zmian infrastrukturalnych wzdłuż Alei Piłsudskiego. Do zmian przy głównej arterii Marek będzie dochodzić etapowo. Musieliśmy podejść do tego tematu odpowiedzialnie – patrząc na finanse miasta. Na początek, pewnie jeszcze w tym miesiącu, rozpocznie się frezowanie i układania nowego asfaltu. Jako miasto nie będziemy uczestniczyć w tym przedsięwzięciu. Będzie to część kontraktu na budowę obwodnicy Marek realizowana pod okiem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Wcześniej – jako samorząd - proponowaliśmy kompleksową przebudowę Alei Piłsudskiego (otwarcie bocznych ulic, modernizacja oświetlenia, ułożenie nowych chodników), ale na przeszkodzie stanęły kwestie finansowe. Nasze szacunki tej inwestycji znacznie odbiegały od ceny, którą zaproponował potencjalny wykonawca. W tej sytuacji musieliśmy dokonać wyboru – albo inwestycje w edukację (budowa szkoły przy Wspólnej, rozbudowa przedszkola przy Dużej i szkoły przy Szkolnej, postawienie przedszkola/filii szkoły przy Okólnej), albo dołożenie wielu milionów do remontu Piłsudskiego. Wybraliśmy edukację i…. modernizację Piłsudskiego, ale później i w kilku etapach.
Dlatego kolejnym etapem (już w przyszłej kadencji) będą budowa dróg rowerowych i chodników na odcinku ponad 6 kilometrów Alei Piłsudskiego. Do tego dojdzie także wymiana 12 przystanków. Właśnie dzięki zdobytym w piątek pieniądzom z ZIT-ów. Nie zrezygnujemy też z ułożenia brakujących odcinków kanalizacji, a także otwarcia lub poszerzenia (tak jak Małachowskiego) wyjazdu bocznych ulic.
Pieniądze unijne już pracują w Markach. Część dofinansowanych inwestycji jest gotowa (drogi rowerowe i chodnik wzdłuż Szkolnej, Sportowej i Sowińskiego), część jest w budowie (parkingi przy Sportowej i Dużej, dzisiaj rozpoczęły się roboty na Zieleńcu), na część mamy podpisane umowy (budowa ścieżki rowerowej na wale rzeki Długiej), część jest w przetargu (Sosnowa-Kościuszki). To, czego możemy się trochę obawiać, to sytuacji na rynku wykonawczym. Jeszcze niedawno w przetargach przychodziło kilka-kilkanaście ofert, w większości mieszczących się w kosztorysie. Obecnie – najczęściej jedna, najczęściej powyżej naszej wyceny. Nie zniechęcamy się, szukamy rozwiązań i dodatkowych pieniędzy.
Ps. Pieniądze z tego rozdania ZIT-ów nie tylko trafią na Piłsudskiego. Dofinansujemy z nich inwestycje przy Karłowicza-Sobieskiego-Modrzewiowej, Lisa-Kuli i Granicznej.
