twitter.com instagram.com S strava.comWtorek, 31 grudnia 2019
Mamy budżet realizmu. Co zrobić, by za rok był budżetem optymizmu?
Na stronie miasta znajdziecie Państwo sporą garść informacji na temat budżetu na 2020 r. Wczoraj odbyła się sesja Rady Miasta, na której projekt został przyjęty. Serdecznie dziękuję wszystkim osobom, które uczestniczyły w jego opracowaniu, szczególnie Beacie Orczyk, naszej skarbnik, która konstruowała budżet w naprawdę niełatwych okolicznościach dla samorządów. Z jednej strony zmniejsza nam się strumień dochodów z PIT (policzyliśmy, że w ciągu 5 lat ucieknie nam 70 mln zł), z drugiej – rosną wydatki, na które nie mamy wpływu (podwyżki dla nauczycieli, płaca minimalna, rosnące koszty odbioru i zagospodarowania odpadów). To, co uchwaliła rada, to budżet realizmu. Co zrobić, żeby kolejny był budżetem optymizmu?
Myślę, że w obecnej sytuacji kluczem jest dotarcie do tych 10-15 tys. osób, które żyją w Markach „na gapę” i nie wskazują naszego miasta jako miejsca rozliczenia PIT. Pisałem o tym wielokrotnie i pewnie jeszcze wiele razy będę pisać. PIT tak czy owak musimy płacić. Od nas jednak zależy, czy część tych pieniędzy wróci do nas (czyli samorządu Marek – mamy udział w dochodach), czy popłynie gdzieś do miejsca, w którym już nie mieszkamy. Wierzcie mi, to są naprawdę ogromne pieniądze. Szacujemy, że jeden mieszkaniec to średnio 1900 zł rocznie z PIT. Przemnóżmy to przez 10 tys. osób. Wyjdzie prawie 20 mln zł. Przez pięć lat – 100 mln zł. Za takie pieniądze można wybudować np. 8-10 km dróg z nowymi jezdniami, odwodnieniem, ścieżkami rowerowymi, chodnikami i oświetleniem.
Obiecuję – my będziemy „pitowe” działania informacyjne nadal prowadzić. Jeśli możecie – namawiajcie też swoich sąsiadów. Jeśli nie chcą się meldować – trudno, ale niech w rocznym rozliczeniu PIT pamiętają, by jako miejsce zamieszkania wskazać Marki. Na platformie Twój ePIT jest to dziecinnie proste…
